W dobie modnych kuchennych programów wiele osób przekonuje się do gotowania, które jest istotną częścią naszego życia. Bo to, co jemy, definiuje czy jesteśmy zdrowi oraz jak się czujemy fizycznie i psychicznie. Jedną z przyczyn częstych chorób jest dieta uboga w minerały i witaminy potrzebne systemowi odpornościowemu organizmu do prawidłowego działania.

Częste przemęczenie czy nawet depresja to wszystko może byś spowodowane nieodpowiednim żywieniem. Dlatego należy przykładać ogromną wagę do tego, co się spożywa. Nie chodzi o ważenie każdego listka sałaty i zapisywanie w dzienniczku żywieniowym ile miał: kalorii, tłuszczu, węglowodanów, białka, witamin itd. Jednak dobrze jest mieć ogólną świadomość, jakie jedzenie jest niezdrowe, a jakie sprzyja naszemu zdrowiu.

Bywa tak, że najlepsze przepisy na desery są trudno dostępne. Prawdziwe perełki często są skrywane między członkami rodziny i przekazywane sobie z pokolenia na pokolenie i chronione niczym największy skarb przez smoka. Z takimi pysznościami często spotykamy się gdzieś przy jakieś okazji i gdy spróbujemy się zapytać gospodarza o przepis na to cudo, które stworzył, to zostaniemy w delikatny sposób zbyci. Zdaje się, jakby każda rodzina miała takie specjalne danie na szczególne okazje.

Ciasta bez pieczenia są fantastycznym rozwiązaniem, gdy goni nas czas i mamy ochotę zjeść deser w miarę jak najszybciej. Na dodatek jest mniejsze ryzyko, że nam nie wyjdzie, bo najczęstszym jest problem z wyrośnięciem i wypieczeniem ciasta. Nie jest to wcale pójście na łatwiznę. Przygotowania ciasta, którego nie trzeba piec, dalej jest dużym wyzwaniem. Aby odpowiednio dobrać proporcje składników tak, aby smakowało nie tylko nam, ale też innym jest dużą sztuką, którą zwykle trzeba ćwiczyć latami.

Desery w zależności od tego, jak zostały przyrządzone i z czego - mogą nam dostarczać wiele witamin i substancji odżywczych. Tak! Nawet słodki deser może być dobry dla naszego ciała. Oczywiście zjedzony z umiarem czy w odpowiednim momencie. Dla osoby z nadwagą słodkości niestety nie są wskazane, chociaż jeśli mamy rozsądną dietę redukcyjną to możemy sobie pozwolić raz na jakiś dłuższy czas na coś słodkiego. Nawet na diecie nie trzeba dać się zwariować sztywnym zasadom, bo jeśli zjemy ciasto i wliczymy je w dzienną sumę kalorii, która będzie niższa niż nasze zapotrzebowanie kaloryczne - to i tak schudniemy! Dlatego nie jest mitem, że można jeść tylko fast food i zrzucać kilogramy. To kwestia ujemnego bilansu kalorycznego, ale samo spożywanie śmieciowego jedzenia nie jest dobrym pomysłem i każda osoba znająca się, choć minimalnie na dietetyce odciągnie nas od tego. Wszystko z umiarem.

Doskonałym przykładem, kiedy wskazane jest wręcz jedzenie dużej ilości słodkości to na przykład ten moment, gdy maratończyk sportu wytrzymałościowego (rowerzysta, biegacz, pływak) zakończył zawody i potrzebuje w szybki sposób uzupełnić kalorię cukrami prostymi. Po przebiegnięciu przeszło 42 kilometrów możemy sobie pozwolić nawet na kilka kawałków ciasta i nie przytyjemy.

Materiał zewnętrzny